Czy recykling treści jest skuteczny? Co wspólnego ma sir Elton John z Content marketingiem? Od kilku miesięcy jego nowy hit „Cold Heart”, który powstał we współpracy z Duą Lipą i PNAU święci triumfy na światowych listach przebojów. Ale czy wiecie, co kryje w sobie ten utwór?
Wytrawni słuchacze i miłośnicy sir Eltona z pewnością w wyłapią w tej piosence znajome fragmenty… starszych utworów artysty! Jest i „Sacrifice” i „Kiss the bride”. Jak się dobrze wsłuchać, to można znaleźć też motywy z „Rocketmen’a” i „Where is the Shoorah?”.
Jak to się ma do content marketingu? Nowa piosenka Sir Eltona jest świetnym przykładem tzw. recyklingu treści. O co chodzi?
Co znajdziesz w artykule (spis treści)
Recykling treści – co to jest?
Jak nazwa wskazuje, to proces, w którym stare przetwarzamy na nowe. W przypadku content marketingu bierzesz treści, które już stworzyłeś i wykorzystujesz je w nowy sposób. Niby odgrzewany kotlet, ale z odrobiną wysiłku stworzysz w ten sposób nową wartość i możesz trafić do nowych odbiorców.
Za chwilę przedstawię Ci konkretne przykłady użycia, ale najpierw chciałbym Ci opowiedzieć, dlaczego warto stosować recykling treści.
Dlaczego warto wykorzystać recykling treści?
Skoro taka gwiazda jak Elton John korzysta ponownie ze swoich utworów, to już na pierwszą myśl wiadomo, że coś musi w tym być. Recykling treści ma wiele zalet!
Nasz mózg lubi podobieństwa, a zagłębianie się w zupełnie nowe tematy może być dla niego sporym wyzwaniem. Z drugiej strony powtórki pomagają w utrwaleniu zdobytych informacji. Dlatego odbiorcy Twoich treści będą Ci wdzięczni za kilkukrotne dostarczenie podobnych materiałów w różnych formach.
Dodatkowo wszyscy jesteśmy różni. Jedni lubią czytać książki, a inni oglądać filmy instruktażowe. W ten sposób dotrzesz ze swoimi materiałami do ludzi o różnych preferencjach.
No i sam również na tym skorzystasz, bo materiały źródłowe przygotujesz tylko raz, a potem będziesz tylko opracowywał różne formaty dopasowane do konkretnego kanału dystrybucji treści. Oszczędzasz, więc czas i wykorzystujesz maksymalnie potencjał danego tematu, zwiększając swoją widoczność w różnych przestrzeniach.
Przykłady recyklingu contentu
Jeśli jesteś osobą tworzącą treści, to umiejętność ponownego wykorzystania contentu będzie dla Ciebie bardzo przydatna. Gdy nabierzesz nieco wprawy, to zauważysz, że nie jest to trudne. Zobacz poniżej kilka przykładów na ponowne użycie treści w praktyce.
Możesz:
- z wpisu blogowego wyodrębnić kilka akapitów i zrobić z nich posty do udostępnienia w social mediach
- z treści artykułu stworzyć infografikę
- nagrać na podstawie artykułu wideo i zamieścić na YouTube
- z kilku artykułów stworzyć ebook, który możesz wykorzystać jako lead magnet przy zapisie do newslettera
- prowadząc bloga wybrać 50 wpisów z danego tematu i zrobić z nich książkę
- na podstawie materiałów z swojej książki zrobić nagrania na kurs online
- z statystyk dotyczących ruchu Twoich odbiorców przygotować raport odbiorców danych treści
- … albo możesz z 4 starych piosenek zrobić jeden nowy przebój 😉
A to jest dopiero początek. Możesz tak samo zrobić z materiałami ze szkoleń, konferencji czy innych wystąpień. Opcji jest naprawdę dużo! A jak robi się skuteczny recykling treści?
Jak przeprowadzić proces recyklingu treści?
Sprawa wydaje się prosta. Bierzesz content i przerabiasz na nową formę. Poświęć jednak dłuższą chwilę na przygotowania, a zobaczysz, że użycie tej samej treści w nowej formie może przynieść Ci o wiele więcej korzyści!
1) Wybierz treści do recyklingu
Co recyklingować? Głównym czynnikiem, którym powinno się kierować przy wyborze, jest popularność danego tematu. Możesz spojrzeć ogólnie i wybrać tzw. „evergreen content”, czyli treści, które dotyczą podstawowych zagadnień.
Możesz też spojrzeć na popularność w skali mikro – z poziomu Twojej strony. Przejrzyj statystyki i przeanalizuj, które treści warto poddać recyklingowi. Jeśli korzystasz z Google Analytics (wersja Universal), dane na temat znajdziesz w raporcie Zachowanie > Zawartość witryny > Wszystkie strony. Tam dowiesz się, które z podstron miały najwięcej odsłon i ile czasu średnio poświęcili użytkownicy na ich przeglądanie. Podobnie możesz wykorzystać statystyki w social mediach.
Drugim kryterium jest użyteczność i dopasowanie treści do Twojej grupy odbiorców. Stań po drugiej stronie i zastanów, co jeszcze może się przydać. Może warto do tekstowego opisu dodać instruktażowe video, aby użytkownik mógł zobaczyć dokładnie co i gdzie zrobić? Albo dodać podsumowującą infografikę z najważniejszymi zasadami, by łatwo było do niej wrócić i odświeżyć temat? Postaw na praktyczność!
Weź też pod uwagę swoje możliwości. Aktualnie wiele można zrobić, mając do dyspozycji Internet i smartfon, ale czasu nie da się rozszerzyć. Dlatego warto wykorzystywać go na tematy i formy, które dają największe Ci szanse na dobre wyniki. Weź pod uwagę ewentualne zyski i dobrze przeanalizuj, czy inwestycja w daną formę się zwróci.
2) Przygotuj „nową” treść
Gdy wiemy już, co poddajemy recyklingowi treści, czas wybrać formę i przygotować nową wersję. Pomysłów może być wiele, ale ogólnie można je zamknąć w czterech podstawowych „taktykach”:
Aktualizacja treści
To najprostsza forma recyklingu. Zamiast tworzyć nowe treści w danym temacie, aktualizujesz i uzupełniasz starsze. W wielu przypadkach ma to dużo plusów. Regularnie aktualizowany tekst zaspokoi potrzeby użytkowników i pomoże umocnić pozycję Twojej strony w wyszukiwarce. Dlatego pamiętaj też o optymalizacji contentu pod SEO. Sam regularnie odświeżam starsze wpisy i publikuje je potem z nową datą!
Dziel
Masz duży artykuł/ kompleksowy poradnik/kurs/e-book na dany temat? Podziel go na mniejsze kawałki i zrób z niego np. serię postów/maili do kursu/instrukcji video. Udostępnij swój wartościowy content w mediach społecznościowych, wykorzystaj jako lead magnet, albo jako bonus dla aktualnych subskrybentów.
Łącz
Serię tekstów możesz ułożyć w zgrabny e-book lub jeden duży tekst zbiorczy. Możesz też połączyć pojedyncze akapity i wątki z różnych artykułów i pokazać zagadnienie z innego punktu widzenia. Stwórz tematyczną playlistę z Twoich nagrań na YouTube lub odśwież stare posty w innych mediach społecznościowych ramach nowego cyklu.
Zmień format i kanał
Wyłuskaj najważniejsze informacje z artykułu na Twojej stronie internetowej i przedstaw je w formie infografiki lub krótkiego postu w social mediach. Zrób transkrypcję z odcinka podcastu i udostępnij w formie artykułu. Szukaj różnych opcji i nie bój się eksperymentować, ale rób to w granicach rozsądku.
3) Pochwal się
Zawsze warto pochwalić się nową odsłoną Twojej treści. Myślisz, że odbiorcy artykułu z Twojej strony internetowej nie spodoba się infografika, albo jeden duży zbiorczy tekst? Jeśli pierwotna wersja była dobra, a pomysł na recykling przemyślany, to na pewno przyjmie go z wdzięcznością, a może wręcz poda dalej?
Warto też odsyłać do innych form jednej treści np. linkować w poście na Facebook’u do szczegółowego artykułu na blogu, albo udostępniać infografikę z linkiem do źródła. Dzięki temu popularność jednego formatu pracuje na jej widoczność w różnych kanałach.
4) Mierz i obserwuj!
Nie poprzestawaj tylko na dodawaniu nowych form tekstu. Monitoruj! Przeglądaj, jak radzą sobie poszczególne formaty, bo skuteczne działanie, to takie, które przynosi efekty. Sprawdzaj statystyki, wyciągaj wnioski i działaj z głową na podstawie danych.
Szukaj też nowych możliwości – treści na Twojej stronie, które zyskują na popularności i inspiracji u innych – na nowe atrakcyjne formy contentu.
—
Recykling contentu to jedna z form działań content marketingowych, która pozwala na wykorzystanie potencjału już istniejących treści. Dzięki temu możesz jeszcze szerzej docierać do swoich odbiorców i nowych użytkowników. Wystarczy, że podczas tworzenia treści wykorzystasz już istniejący i popularny materiał, a następnie przedstawisz go w nowy sposób (w zakresie treści lub formy). Do wykorzystania w praktycznie każdym kanale. Dlatego warto zainteresować się tematem!
Zachęcam Cię też do przeczytania artykułu o marketingu treści / content marketingu. Zwłaszcza, jeśli dopiero stawiasz w tej tematyce pierwsze kroki.
A Ty, jak wykorzystałbyś marketing treści? Daj znać w komentarzu.
Na deser daję link (źródło) omawiający wcześniejszy muzyczny przykład 🙂